
Przełamanie Kacpra Borowskiego. Skrzydłowy spędził na parkiecie ponad 24 minuty. Zanotował 11 punktów, 6 zbiórek i 2 asysty. W ten sposób pomógł PGE Spójni wygrać mecz derbowy z Kingiem Szczecin, czyli z jego byłym pracodawcą, z którym rozstał się w niezbyt przyjaznych okolicznościach.