W meczu VI kolejki 2 ligi mężczyzn SMS PZKosz Władysławowo przegrał z PKK 99 Pabianice 78:91. Najwięcej punktów dla przyjezdnych zdobył Filip Kowalczyk, 16.

Drużyna PKK 99 Pabianice przed meczem  legitymowała się bilansem 3:2, co plasowało ją na szóstym miejscu w tabeli. Z kolei zespół PZKosz Władysławowo wciąż czeka na premierową wygraną. Obie ekipy spotkały się w bezpośrednim starciu w ramach VI kolejki 2 ligi mężczyzn. Goście rozpoczęli mecz w składzie: Kowalczyk, Szarbatke, Woźniak, Siewruk i Ratowski. Od początku było widać, że przyjechali do Pabianic z zamiarem przełamania. Zaczęli mecz od mocnego uderzenia. W połowie premierowej odsłony prowadzili 12:6. SMS osiągną nawet dwucyfrową przewagę, ale gospodarze wykorzystali jego niefrasobliwość w organizacji akcji i znacząco zniwelowali straty. Po pierwszej kwarcie na tablicy widniał wynik 19:21.

Drugą kwartę celną trójką otworzyli gospodarze, ale przyjezdni odpowiedzieli serią punktową i przy wyniku 22:32 trener PKK porosił o czas. Rady szkoleniowca przyniosły efekt, bo jego podopieczni zdobyli 7 punktów z rzędu i to tym razem Mariusz Niedbalski zmuszony był wziąć przerwę na żądanie. Akcja 2+1 dała gościom trochę oddechu, ale było widać, że mecz się wyrównał. Wtedy SMS zanotował kolejny zryw i zdołał odbudować kilkupunktową przewagę. Miejscowi często stawali na linii rzutów wolnych, ale nie potrafili tego zamienić na punkty. Ostatecznie do przerwy w lepszej sytuacji był SMS, który prowadził 46:43.

Po zmianie stron gościom przytrafiło się kilka kosztownych strat, które skutkowały przejęciem prowadzenia przez koszykarzy z Pabianic, którzy zdecydowanie wzmocnili obronę. Przy wyniku 57:53 trener Mariusz Niedbalski poprosił o czas. Gospodarze wygrali III odsłonę aż 26:12 i przed ostatnią częścią gry prowadzili 69:58.

Choć SMS kilkukrotnie niwelował przewagę, to rozpędzeni koszykarze z Pabianic nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa i ostatecznie triumfowali 91:78. Końcowy wynik nie oddaje jednak przebiegu spotkania, gdyż do przerwy to goście byli stroną przeważającą. Kolejne starcie już 25 października. Do Władysławowa przyjadą rezerwy PGE Spójni Stargard.

Dla SMS punktowali: Kowalczyk 16, Siewruk 15, Szarbatke 10, Siergiej 10, Woźniak 8, Ratowski 8, Ratkowski 5, Juraszewski 2, Wierzbicki P. 2, Wierzbicki A. 2, Giec 0, Kępiński 0.

Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Patryk Zawadzki, 27.

Relacjonował: Oskar Struk