W meczu 13. kolejki 2 ligi SMS PZKosz Władysławowo uległ u siebie rezerwom Trefla Sopot 60:84. Najwięcej punktów dla miejscowych zdobył Filip Kowalczyk, 14.
Po pobycie na Litwie, gdzie koszykarze SMS PZKosz Władysławowo rozegrali serię gier sparingowych, wrócili do rywalizacji na parkietach drugoligowych. Ostatnie wspomnienia mają dobre, gdyż pokonali na wyjeździe Enea Basket Poznań 83:82. W 14. kolejce czekał ich domowy mecz z rezerwami Trefla Sopot. Goście przed spotkaniem legitymowali się bilansem 4-9. Plasowali się na 12. miejscu w tabeli.
Mecz od szybkich 4 punktów z rzędu rozpoczęli goście. Efektownym wsadem odpowiedział im Janusz Ratowski. Sopocianie byli tego dnia lepiej dysponowani w ataku. Kilkukrotnie popisali się efektownymi zagraniami nad kosz. Z kolei gospodarze mieli problem z właściwą egzekucją. Ich akcje były szarpane, szwankowała organizacja gry. Przy wyniku 4:9 trener Mariusz Niedbalski poprosił o czas. Premierową kwartę wygrali przyjezdni w stosunku 26:15.
Druga kwarta była nieco bardziej wyrównana, ale stroną przeważającą dalej byli goście, którzy skrzętnie korzystali z przewagi wzrostu w strefie podkoszowej, kilkukrotnie zdobywając punkty z ponowienia. Również w obronie stworzyli trudną do przejścia zaporę. Do swojej wcześniejszej przewagi dorzucili jeszcze trzy punkty.
Po zmianie stron sopocianie jeszcze mocniej podkręcili tempo. Trzecią kwartę wygrali 22:12 i było jasne, kto tego dnia jest lepszy. W ostatnich 10 minutach obaj trenerzy dali pograć rezerwowym. Ta część gry zakończyła się remisem po 15. Ostatecznie SMS PZKosz Władysławowo uległ rezerwom Trefla Sopot 60:84.
W następnej kolejce podopiecznych Mariusza Niedbalskiego czeka kolejne derbowe starcie. W ostatnim meczu w tym roku zmierzą się z AMW Flota Gdynia. Rozpocznie się on we wtorek, 19 grudnia o godz. 17:00. Zapraszamy do śledzenia transmisji internetowej.
Dla SMS-u punktowali: Kowalczyk 11, Ratowski 10, Szarbatke 9, Siergiej 9, Siewruk 7, Franczuk 5, Ratkowski 4, A. Wierzbicki 4, Braam 1, Woźniak 0.
Relacjonował: Oskar Struk