W zaległym meczu 17. kolejki 2. ligi SMS PZKosz Władysławowo pewnie pokonał Enea Astorię Bydgoszcz 89:79. Najwięcej punktów wśród zwycięzców zdobył Antoni Siewruk, 20. Dla podopiecznych Mariusza Niedbalskiego była to szósta wygrana w bieżącym sezonie.
Już w poprzedniej kolejce koszykarze SMS PZKosz Władysławowo dali sygnał, że ich forma rośnie. Co prawda przegrali na wyjeździe po dogrywce z rezerwami Trefla Sopot 80:87, ale pozostawili po sobie dobre wrażenie. W zaległym starciu z rezerwami Astorii Bydgoszcz chcieli to potwierdzić, będąc w grze o zwycięstwo.
Początek spotkania był niezwykle wyrównany. Inicjatywa należała do gospodarzy, którzy zdobywali punkty na różne sposoby. Jak zwykle aktywni byli Siewruk i Ratowski. Dobra obrona pozwalała na wyprowadzanie licznych kontrataków, które SMS zamieniał na punkty. Astoria trzymała się blisko tylko dlatego, że kilkukrotnie celnie przymierzyła z dystansu. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 25:21.
Druga kwarta także należała do miejscowych, którzy mieli kilka okazji, żeby bardziej odskoczyć rywalom, ale przytrafiło im się sporo niedokładności w rozegraniu. Atak opierał się głównie na dobrze dysponowanym tego dnia Antonim Siewruku. To właśnie on popisał się celnym rzutem za trzy równo z końcową syreną, ustalając wynik pierwszej połowy na 46:38.
Po zmianie stron miejscowi zanotowali przestój w ataku. Szybko dali się dogonić i z wcześniej wypracowanej przewagi nic już nie zostało. Niemoc strzelecką po dłuższej chwili przełamał rzutem z dystansu Nikodem Ratkowski, który przez cały mecz wykonywał świetną pracę w defensywie. SMS rzucił w tej części ledwie 15 punktów, tracąc 19. Mimo to przed ostatnią kwartą wciąż był bliżej wygranej.
Ostatnia kwarta to już dużo lepsza gra w ataku SMS-u, Modre penetracje Michała Szarbatke i Nikodema Ratkowskiego raz za razem rozrywały obronę Bydgoszczan. Na ich grze korzystał Siewruk, który w kluczowych momentach nie mylił się na dystansie. Janusz Ratowski był prawdziwym podkoszowym bossem, kilkukrotnie popisując się efektownymi akcjami. Na ławce Astorii zrobiło się nerwowo, co zaowocowało kilkoma przewinieniami technicznymi. Gospodarze nie dali już sobie wydrzeć wcześniej wypracowanej przewagi i ostatecznie zasłużenie wygrali 89:79. Najwięcej punktów wśród zwycięzców zdobył Antoni Siewruk, 20. Dla podopiecznych Mariusza Niedbalskiego była to szósta wygrana w bieżącym sezonie.
W następnej kolejce SMS czeka derbowe starcie. Tym razem do Władysławowa przyjedzie Flota Gdynia. Będzie to ostatni pojedynek na parkietach drugoligowych w bieżących rozgrywkach. Początek meczu w sobotę 23 marca o godz. 18:00. Zapraszamy do przyjścia na mecz. To ostatnia okazja, by zobaczyć w akcji zespół z Władysławowa w aktualnym składzie, gdyż część zawodników kończy swoją edukację w szkole.
Dla SMS-u punktowali: Antoni Siewruk 20, Janusz Ratowski 18, Nikodem Ratkowski 18, Michał Szarbatke 14, Filip Kowalczyk 9, Daniel Grzejszczyk 5, Thijs Braam 3, Franciszek Boruciński- Hrycyk 2, Błażej Czapla 0, Jakub Łaniewski 0.
1 kwarta: 25:21
2 kwarta: 21:17
3 kwarta: 15:19
4 kwarta: 28:22
Relacjonował: Oskar Struk